Kryzys sklepowych wędlin trwa w najlepsze. To daje motywację do poszukiwania nowych – domowych rozwiązań na kanapki. Bardzo pomocny jest w tym szynkowar. Tym razem wariacje na temat mięsa mielonego i kurczaka. Wyszła pyszna mielonka z kawałkami mięsa drobiowego. Zniknęła w dwa dni, a to przecież najlepszy wyznacznik tego, że wędlina jest smaczna.
Do mielonki z kawałkami kurczaka (jeden wkład szynkowara) będzie potrzebne:
0,5 kg mięsa mielonego (u mnie łopatka
wieprzowa)
0,5 kg piersi z kurczaka
2 niezbyt pełne łyżeczki soli
peklowej
płaska łyżeczka soli
zwykłej
mniej niż połowa łyżeczki
pieprzu
1 łyżeczka majeranku
2 małe ząbki czosnku
1 łyżeczka płynnego miodu
2 łyżeczki żelatyny
Piersi z kurczaka kroimy na niewielkie kawałki i
mieszamy z mięsem mielonym. Dodajemy wyciśnięty czosnek i resztę przypraw. Długo
wyrabiamy (ok. 10 minut) – dzięki temu wędlina nie będzie rozpadać się podczas
krojenia. Do szynkowara wkładamy woreczek (u mnie taki do pieczenia) i ciasno
ubijamy mięso w pojemniku. Zamknięty odstawiamy do lodówki na 24 godziny.
Następnego dnia wkładamy szynkowar do garnka z zimną wodą i parzymy przez 2,5
godziny w temperaturze 80-85 stopni. Po wystygnięciu mielonka znów wędruje do
lodówki na 24 godziny (minimum 12), wyjmujemy i... domowa mielonka gotowa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz