03 lutego

Domowe faworki czyli chrust - sprawdzony przepis


Domowe faworki sprawdzony przepis

Raz w roku. Z taką częstotliwością robię faworki. Może dlatego wszyscy zawsze czekają na nie z utęsknieniem? Przepis wycięłam z jakiejś gazety kilkanaście lat temu i wykorzystuję go w niezmienionej formie. Jeśli Tłusty Czwartek, to z domowymi faworkami!

Przygotowanie domowych faworków zajmie ok. 2 godzin, ale... nie pożałujecie!

Do zrobienia faworków potrzebne będą:

- ok. 50 dkg mąki
- 4 łyżki śmietany
- 2 łyżki masła
- 5 żółtek
- szczypta soli
- 2 łyżeczki spirytusu (u mnie wódka)
- olej do smażenia
- cukier puder

Przesiewamy mąkę na stolnicę i dodajemy resztę składników. Wyrabiamy do gładkiego ciasta. Celowo napisałam ok. 50 dkg mąki, bo mąki dodajemy na wyczucie tyle, by ciasto dobrze się trzymało i było sprężyste. 

W moim "gazetowym" przepisie była rada, by wybić ciasto wałkiem aż do powstania pęcherzyków powietrza. Mnie znudziło się po 10 minutach, a pęcherzyków nie było. Mimo to faworki podczas smażenia ładnie przybierały na objętości. 

Ciasto można schłodzić pół godziny w  lodówce i dopiero potem wałkować. Ja oczywiście jestem na to zbyt niecierpliwa :), więc od razu po wyrobieniu poszło pod wałek. Gdy jest już rozwałkowane (im cieńsze, tym lepiej!) kroimy prostokąty około 3 x 8-10 cm, które na środku nacinamy wzdłuż 3-4 cm i przekładamy koniec paska przez nacięcie.

Tak przygotowane faworki smażymy na rozgrzanym oleju (ja we frytownicy). Jeśli w garnku - dobrze na próbę wrzucić najpierw jednego. Olej musi mieć tak wysoką temperaturę, by faworki od razu zaczynały się smażyć. 

Gdy się ładnie zarumienią, wyjmujemy na ręcznik papierowy i osuszamy z tłuszczu. 

Jeszcze ciepłe posypujemy cukrem pudrem.

Smacznego!

Poniżej faworki z tego przepisu robione przez Czytelniczkę Magdę:


A może przepis na:

domowe pączki                           czekoladowe ciasto z kokosem



łatwą babkę z kakao                           domowe ptysie
       

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Barwy i odcienie codzienności , Blogger