Gotowe ciasto francuskie często gości w mojej lodówce czekając na tak zwaną czarną godzinę w postaci zapowiedzianych w ostatniej chwili gości lub nagłego głodka na coś słodkiego. Kiedyś polecono mi ciasto z Biedronki i rzeczywiście je sobie chwalę. A że tym razem obok niego w lodówce pojawiła się porcja świeżego, wiejskiego sera... pojawiła się i wena na rożki z serem.
Potrzebne będą:
- dwa opakowania ciasta francuskiego- ok. 40 dkg sera
- śmietana lub jogurt naturalny
- cynamon i wanilia
- cukier
- rodzynki
- jedno białko do posmarowania
Ser przygotuj na słodko tak, jak najbardziej lubisz. U mnie ugnieciony z cukrem i jogurtem, z odrobiną cynamonu i utartej wanilii oraz rodzynkami
Ciasto kroimy na kwadraty ok. 6x6 cm. Na każdy nakładamy około łyżkę przygotowanej masy serowej i szczelnie zaklejamy. Trzeba robić to dość mocno, ale ponieważ ciasto w pieczeniu się rozwarstwia, i tak może się zdarzyć, że ciastka się otworzą. Jednak nawet otwarte smakują pysznie :) Każdy trójkąt smarujemy białkiem i posypujemy odrobiną cukru.
Rożki układamy na blaszkę wyłożoną papierem, którym było owinięte ciasto francuskie lub papierem do pieczenia. Pieczemy w nagrzanym do 180-190 stopni piekarniku 15-20 minut aż się ładnie zarumienią. Potem można posypać jeszcze cukrem pudrem.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz